sobota, 13 lutego 2010

Pierwszy bal

Dziś chciałabym zaprezentować Wam kreację w której wystąpiłam na komersie w zeszłą sobotę. Jako pierwszy element stroju kupiłam torebkę, więc od początku miałam pewne ograniczenia kolorystyczno-stylowe. Bardzo zdziwił mnie fakt, że kieckę dorwałam już za drugim podejściem. Zakochałam się w tych dużych, materiałowych różach. Następne były buty. Wypatrzyłam je już dużo wcześniej, jednak cena nie była zachęcająca. No i pewnego dnia patrzę, wielka promocja. Chwyciłam więc ostatnią parę i pobiegłam do kasy:) Zostały mi więc tylko dodatki. Zdecydowałam postawić na klasykę i ponadczasową Audrey Hepburn. Długie rękawiczki, krótki żakiecik i wyrazista biżuteria.




.











Ostatnio bardzo zainteresowałam się pomysłami na DIY. Jedną z ciekawszych rzeczy, na którą się natknęłam były bransoletki z plastikowych butelek. Te, które przedstawione są na stronie nie za bardzo przypadły mi do gustu, ale myślę, że można wyczarować naprawde ciekawe modele. Kolejną ciekawą rzeczą, którą podpatrzyłam były oto takie frędzlowe rękawy. Nic innego tylko zacząć kolejną DIY-ową przygodę!;)

dress- some shop in Plaza
shoes- Venezia
jacket- H&M
bag- present
gloves- ?
ring- six
bracelet- small jewellery shop

9 komentarzy:

  1. Ślicznie wyglądasz, zobaczyłam reklamę twojego bloga na facebooku na szafiarkach, będę śledzic:)
    pozdrawiam, Asia

    OdpowiedzUsuń
  2. o jaaaa, gdzie dorwałaś tę kieckę? super! ogromnie podobają mi się te róże!
    naprawdę świetna

    mam nadzieje, ze masz wiecej czasu i zapalu do diy, bo ja niestety mnożę projekty, ale tylko w głowie ;]
    pzdr

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mi miło Asiu:)
    Szczerze powiedziawszy spodziewałam się że nie będzie żadnego odzewu z facebookowej reklamy. A tu taka niespodzianka! No i wpadaj częściej. Muszę przyznać, że takie komentarze motywują do częstszego dodawania postów.

    6roove - o sukience napisałam Ci w komentarzu do Twojego ostatniego posta.
    Cieplutko pozdrawiam!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. ślicznie : ))
    czekam na zdjęcia z DIY :)
    A sukienka świetna!

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. hej! dzięki za odp. :)
    jasne, że możesz się reklamować, właśnie dzięki temu możemy odkrywać nowe blogi/strony internetowe itp. ;) ja w ten sposób znalazłam się na Twoim.
    heh, u mnie ciężko z tym diy, jakoś kompletnie nie mogę się zabrać, przychodzę późno z pracy, siadam na kompa, wiadomo, w mieszkaniu trzeba zrobić jakieś codzienne czynnosci i tak w kółko, w dodatku robię prawo jazdy i już kompletnie nie mogę znaleźć czasu na diy ;)
    ale Ci nasmęciłam :P wybacz

    OdpowiedzUsuń
  6. sukienka śliczna! do tego szpilki i wszyscy na balu powinni paść z podziwu:D

    OdpowiedzUsuń
  7. u remind me a bit on the main actress from 90210 series. she is super sweet.

    OdpowiedzUsuń
  8. Hej Finezjo, trafiłam na Twojego bloga przez wizaż.pl - super stylizacje, a poza tym prześliczna z Ciebie dziewczyna!:) Powodzenia w prowadzeniu bloga, na pewno będę zaglądać.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję bardzo evangeline:)

    OdpowiedzUsuń